wtorek, 25 września 2012

Wieści z pracowni

Wczorajszy i dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem zapytania: skąd wziąć dobrą i nie obłędnie drogą glinę.
Wczoraj byliśmy w Tarnowie, zakupiliśmy próbki nowych glin, dziś były próby lepienia. To wciąż nie jest ideał... Nic to , będziemy szukać dalej, a puki co pracujemy na tym co mamy. A to kilka naszych tworów-wytworów:


Misa wielka czerwona koronkowa
Wymiary ok. 45 cm średnicy- największy rozmiar jaki jest w stanie przyjąć mój Piecyk

Czerwona z listkami milina, też jedna z większych , już znalazła nowy dom. Ale zdjęcie na pamiątkę warto zachować.Pod nią widać kawałek talerza z moim kwiatem rodowym , często wykorzystuję motyw maków.




2 komentarze: